Licznik odwiedzin:
N/A

Rajd Bialski

Wspominałem już w poprzednich tekstach, że w roku opuszczenia szkoły spotkała mnie miła sytuacja. Na znany tylko kilku osobom z Henrykowa mój leszczyński adres przyszło zaproszenie na Rajd Bialski. Po dwóch latach w PSNR wiedziałem, że jest to oprócz Wiosny Sudeckiej najważniejszy rajd w regionie. Czułem się zaszczycony tym, że o mnie pamiętają. Była satysfakcja, zostały mgliste wspomnienia i zdjęcia.

A.Szczudło