Po ukończeniu szkoły Henryków odwiedzałem wiele razy. Przeważnie przywołany na kolejne zjazdy absolwentów. Kilka razy docierałem tam prywatnie, żeby pochwalić się rodzinie w jakim pięknym miejscu studiowałem. Nie pamiętałem jednak o szczególnym przypadku, kiedy trafiłem tam na delegację służbową, wysłany przez związek zawodowy przy Stacji Hodowli Roślin Antoniny w Lesznie.
Przypomniały mi o tym dwa zdjęcia wyłowione ze starego albumu. Dzięki temu, że zostały opisane, wiem kiedy je zrobiono. Chociaż zdjęcia pochodzą z Wambierzyc, podpis sugeruje, że był tam „Kurs członków Zakładowych Komisji Rozjemczych. Henryków 11- 16.05.1978 r.”
O ile dobrze pamiętam, zdjęcie to było wykonane przed zwiedzaniem Sanktuarium Matki Bożej Wambierzyckiej. Po zakończeniu zwiedzania było już gotowe, o co zadbał miejscowy fotograf Jan B. Drugie zdjęcie (poniżej), z tego samego miejsca jest już mojego autorstwa i dlatego… beze mnie.
Bazując na swoim przekładzie chciałbym zaapelować do wszystkich, aby przechowując zdjęcia zaraz po ich wywołaniu zadbali o opisanie. Po latach z naturalnych powodów, („bo głowa nie śmietnik”) często staje się to niemożliwe.
Wiosną tego roku odwiedziłem Wambierzyce ponownie. Sanktuarium zastałem chyba w lepszym stanie niż poprzednio a i zdjęcia wyszły bardziej kolorowe.
Andrzej Szczudło
Brak komentarzy on Poza planem